Woda pitna to dobro powszechne, niezbędne do życia. Jednak jej ilość jest ograniczona, więc należy ją oszczędzać. W gospodarstwach domowych, zamiast wody pitnej, możemy wykorzystać deszczową lub szarą, co pozwala oszczędzać tę do picia.
Deszczówka, czyli woda deszczowa, nie nadaje się do picia. Nie możemy jej również użyć w kuchni do przygotowywania potraw i napojów. Jednak może być wykorzystana w celach, np. przemysłowych i gospodarczych. To inaczej woda z odzysku. Wykorzystamy ją do:
PRANIA – jest miękka, ponieważ nie zawiera związków wapnia i magnezu. W takiej wodzie lepiej rozpuszczają się środki piorące – lepsze pienienie. Nie wymaga to dużej ilości środków, które można w ten sposób zaoszczędzić (większa efektywność prania przy mniejszym użyciu proszku). Ubrania płukane w miękkiej wodzie mają bardziej intensywne kolory, a jednocześnie są pachnące i miękkie). Poza tym miękka woda jest pozbawiona kamienia, w odróżnieniu od twardej, która w trakcie podgrzewania wody osadza się na grzałce, powodując w ten sposób szybkie awarie sprzętu i zmniejszając jego żywotność. Dlatego zdecydowanie lepsza do prania jest woda deszczowa.
MYCIA – ze względu na to, że nie pozostawia zacieków może być użyta do umycia samochodu. Dodatkowo możemy ją wykorzystać podczas domowego sprzątania oraz do spłukiwania toalet. Dzięki temu oszczędzamy wodę pitną na tego typu czynności.
PODLEWANIA – jest najlepsza do podlewania wszystkich roślin doniczkowych oraz ogrodowych, w tym również tych kwasolubnych. Ponadto nie zawiera szkodliwych związków, obecnych w kranowej, np. chloru i fluoru, które mogą szkodzić roślinom. Taka woda jest również gorzej przez nie przyswajana. Deszczówka jest bogata w substancje odżywcze, dlatego dostarcza im wszystko to, co potrzebują i co korzystnie wpływa na ich rozwój.