ZIMA TO PRZYGNĘBIAJĄCA PORA ROKU. BRAK SŁOŃCA I KOLORÓW ORAZ PONURA I ŚNIEŻNA POGODA POTRAFIĄ POPSUĆ NAWET NAJLEPSZY NASTRÓJ. SĄ JEDNAK SPOSOBY NA PRZYWRÓCENIE UŚMIECHU I ODZYSKANIE POGODY DUCHA. POLECAMY 5 METOD NA PONURY, ZIMOWY KLIMAT.
Tekst: Wioleta Nowicka
1. AKTYWNOŚĆ I SEN
Zimą wielu z nas rezygnuje z aktywności fizycznej. Sprzyja temu nieprzyjemna aura i spadek motywacji. Często dopada nas także zimowa depresja i nie mamy ochoty nic robić. Ale nawet zimą warto się ruszać, żeby lepiej dotlenić organizm i złapać trochę słońca. Wystarczy ciepła, nieprzemakalna kurtka, odpowiednie obuwie, czapka i szalik, żeby korzystać z uroków zimy. Bo zima nie musi być szara i ponura, a aktywność fizyczna o tej porze roku ma dużo korzyści – więcej niż latem: zwiększa się wytwarzanie ciał odpornościowych i poprawia się przemiana materii, spalamy więcej kalorii niż latem, więc można sobie pozwolić na słodkości bez groźby gwałtownej zmiany wagi. Dodatkowo zimne powietrze jest pozbawione alergenów. Dlatego dla alergików to idealny czas na większą aktywność na świeżym powietrzu.
Nawet spacer z najbliższymi rozrusza ciało i wyzwoli endorfiny. A humor zawsze poprawia zabawa na śniegu z dziećmi, możliwa tylko zimą. Wojna na „śnieżki” albo rzucanie kulkami do celu, lepienie bałwana, zjeżdżanie i wyścigi na sankach, robienie budowli ze śniegu, tak jak latem z piasku i samodzielnie zbudowanie igloo to najlepsze propozycje na poprawienie humoru całej rodzinie. Ciekawym pomysłem jest także zorganizowanie kuligu poza miastem lub w lesie, a na koniec dnia ogrzanie się przy ognisku.
Jak najczęściej przebywajmy na dworze, żeby korzystać z naturalnego światła. Zimą jest go mniej i dlatego najbardziej go nam brakuje. Dlatego warto łapać promienie słoneczne i wychodzić jak najczęściej z domu za dnia. Wystarczy krótki spacer, żeby poprawić nastrój i samopoczucie oraz wydolność i odporność organizmu.
Warto i trzeba zimą się wysypiać, ponieważ chandrę możemy przespać. Wystarczy krótka drzemka, by poczuć się lepiej, odświeżyć ciało i umysł. Drzemka musi trwać maksymalnie 20 minut. A przed nocnym snem najlepiej dobrze się zmęczyć i zrobić relaksującą kąpiel. Liczy się ilość, jakość, miejsce i czas spania oraz przygotowanie do snu.
Artykuł ukazał się w internetowym magazynie dla kobiet
VERONIQUE 04/2014.