Kiedy Twój przyjaciel nagle staje się Twoim szefem, wasze stosunki muszą ulec zmianie, choć nie zawsze musi oznaczać to koniec przyjaźni, zmiana roli przyjaciela na szefa może wystawić wasze relacje na ciężką próbę. To, czy one przetrwają, zależy zarówno od nowego szefa, jak i od ciebie. Jak poradzić sobie w takiej sytuacji?
Gdy znacie się od lat, razem pracujecie, ale też przyjaźnicie się. Wydawało się, że nic tego nie zepsuje, ale on nagle został twoim przełożonym. W pracy należy postawić na profesjonalizm i odróżnić podejście do relacji z przełożonym po wyjściu z biura. Ważne jest, aby oddzielić sprawy prywatne od służbowych. Wątpliwości, czy utrzymanie zrównoważonych proporcji między przyjaźnią a profesjonalizmem jest realne. Trudno wyznaczać jakąś zasadę dotyczącą stopnia prywatnej zażyłości w relacjach w miejscu pracy, bo w naszej naturze leży wchodzenie ze sobą w relacje w sposób naturalny i spontaniczny, nawet w najbardziej formalnych okolicznościach.
Niestety trzeba liczyć się z tym, ze awans przyjaciela zazwyczaj powoduje zmiany we wzajemnych stosunkach. Jeśli do tej pory był twoim kumplem, trudno zacząć zwracać się do niego „szefie”, który będzie oceniał twoją pracę. Jednak musimy to zrozumieć i zaakceptować.
Pamiętaj, że dla przyjaciela taki awans to też trudna i nowa sytuacja. Okaż mu zrozumienie i wyrozumiałość i choć znasz wszystkie słabe i mocne strony nowego szefa, nie wykorzystuj tego dla własnych celów.
