Amarantus jest liderem w rankingach zdrowej żywności jako komponent wielu produktów żywnościowych odnosi. Nieustannie pojawiają się nowe przepisy na różnego rodzaju produkty oparte na amarantusie, które są przeznaczone przede wszystkim dla osób z alergią na pszenicę, kukurydzę i inne zboża, a także na rośliny strączkowe, mleko, jaja, orzechy i drożdże.
Amarantus, znany też jako szarłat wyniosły lub szarłat wiechowaty – to gatunek rośliny z rodziny szarłatowatych o ciemnoróżowych kwiatach i nieprzeciętnych właściwościach. Prawdopodobnie pochodzi z Ameryki Środkowej, obecnie jest uprawiany w wielu rejonach świata.
Amarantus zawiera więcej pełnowartościowego białka niż soja i mleko, więcej żelaza niż szpinak, magnezu i tryptofanu niż czekolada, więcej błonnika niż owies, więcej nienasyconych kwasów tłuszczowych niż inne zboża i więcej skwalenu niż tran pozyskiwany z wątroby rekina i oliwa.
Jest bardzo lekko strawna i bogata w witaminy antyoksydacyjne A, C, E i z grupy B, cynk, potas, fosfor, kwas foliowy. W jego ziarnie nie ma glutenu, może być więc bezpiecznie spożywany przez osoby z jego nietolerancją – alergików i chorych na celiakię. Amarantus magazynuje w sobie wiele cennych składników mineralnych, a dzięki dużej zawartości żelaza, dobrze wpływa przy leczeniu anemii, zalecany jest również w diecie kobiet ciężarnych.
Zjedzenie jednego posiłku w ciągu dnia z dodatkiem amarantusa, zaspakaja dzienne zapotrzebowanie poziomu żelaza w naszym organiźmie.
Amarantus w diecie sprawia, że skóra jest promienna (przeciwutleniacze wymiatają wolne rodniki i opóźniają procesy starzenia się), a zawarty w nim błonnik wspomaga perystaltykę jelit i przemianę materii, chroni nas przed rakiem okrężnicy.
Amarantusa można nabyć w sklepach ze zdrową żywnością. Produktem najmniej przetworzonym są nasiona, można potraktować je jak zwykłą kaszę. Płatki z nasion amarantusa z powodzeniem zastąpić mogą płatki owsiane – idealnie sprawdzają się jako składnik muesli. Natomiast mąkę w miejsce zwykłej pszennej mąki zaleca się alergikom do wypieku chleba i ciast, wyrobu domowego makaronu, placków, naleśników.
Olej z amarantusa stosuje się dziś w salonach kosmetycznych do masażu ciała lub przy zabiegach regeneracyjnych, np. na dłonie. W warunkach domowych można dodać go do kąpieli lub stosować do codziennej pielęgnacji skóry, zwłaszcza, gdy jest ona mocno przesuszona. Chroni przed promieniowaniem UV, warto używać go w lecie na plaży i zimą na stoku narciarskim. Doskonale nawilża skórę, zapobiega jej rogowaceniu i łuszczeniu się. Ma działanie przeciwgrzybicze i przeciwbakteryjne. Zmiękczając skórki wokół paznokci, ułatwia manicure i pedicure.