Francuskie studio Anna Gram zaprojektowało zegar zasilany cytryną. Gadżet ma nam przypominać, że natura daje nam proste możliwości pozyskiwania energii z odnawialnych źródeł.
Przy użyciu cytryny, można zbudować ogniwo elektryczne. W drewnianej obudowie zegara znajdują się dwa bolce: miedziany i cynkowy. Aby popłynął prąd, na każdy z nich trzeba nabić połówkę cytrusa. Zawarty w cytrynie kwas cytrynowy pełni funkcję elektrolitu.
Autorzy projektu twierdzą, że jeden owoc pozwoli zegarowi pracować przez tydzień. Zegarek to ładny przedmiot, który można wykorzystać, by kuchnia wyglądała efektownie. Studio podkreśla jednak, że Citrus clock ma pełnić przede wszystkim rolę edukacyjną.
Jednak zegar ten nie jest do końca nowym pomysłem. „Bedol Water Clock with Alarm” to prawdziwie przyjazny środowisku zegar z funkcją budzika. Ten niewątpliwie ciekawy gadżet po raz pierwszy pojawił się w 2008 roku i spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem. Brakowało mu jednak jednej bardzo istotnej funkcji – budzika, dlatego też firma postanowiła odświeżyć swój produkt.
Zegar firmy Bedol umieszczony został w obudowie kształtem przypominającej kroplę wody. Efektownie wyglądająca obudowa pełni funkcję zbiornika, a półprzezroczysty materiał pozwala na obserwowanie intrygującego procesu zachodzącego wewnątrz. Do działania zegar potrzebuje jedynie trochę wody i kilku kropel soku z cytryny. Napełniony w ten sposób działa od sześciu do kilkunastu tygodni w zależności od jakości i zawartości wody. Podczas procesu wymiany wody ustawienia zostają podtrzymane dzięki kondensatorowi. Sam zegar oferuje jedynie podstawowe funkcje typowe dla każdego elektronicznego budzika, takie jak choćby wybór formatu wyświetlania godziny spośród 12 i 24-godzinnego. Gadżet kosztuje 29 dolarów, a w wersji bez funkcji alarmu 16.