Bomba witaminowa w kozim serze

Polub nas na Facebooku

Kozie sery mają specyficzny, mocny smak, są trochę słonawe. Twarogowe i śmietankowe, np. do smarowania na kanapkach, można kupić w cenie 40-85 zł/kg, pleśniowe za 54-93 zł, twarde 60-90 zł, sałatkowe – 50-60 zł, topione – ok. 80 zł. Kozie sery są dostępne w delikatesach lub większych sklepach, można też je kupić w Internecie.

IMG_1580

Mleko od kozy nie uczula tak jak krowie, jest łatwe do strawienia (w porównaniu z krowim nawet 10-12 razy szybciej), bo zawarty w nim tłuszcz jest już zhomogenizowany – przyjmuje postać małych, jednorodnych kulek.

Zalety
Sery kozie posiadają wszystkie ważne dla zdrowia składniki odżywcze. Zawierają dużo białka, cynku, kwasu foliowego, witamin z grupy B i A. Stanowią skarbnicę mikroelementów tj.: wapń, potas, fosfor czy magnez, koniecznych do budowy szkieletu, kości, mięśni, mózgu oraz prawidłowej pracy serca i nerek. Szklanka koziego mleka dostarcza organizmowi aż 33 proc. dziennej zawartości wapnia, oraz 17 proc. dziennej zawartości białka.

Kto powinien jeść kozi ser?
Sięgać po kozie sery powinien każdy. Dzięki swoim właściwościom zalecane są one zarówno ludziom młodym, chcącym cieszyć się dobrą kondycją, jak również starszym. Według naukowców przetwory kozie posiadają pozytywne działanie przy takich chorobach jak: anemia, egzema, ostry katar żołądka i jelit, schorzenia wątroby, oskrzeli i płuc, astma. Ich regularne spożywanie w różnej postaci to profilaktyka przeciw zawałom i chorobom układu krążenia oraz obniżanie poziomu złego cholesterolu we krwi.

Jak przechowywać?
Sery powinno się przechowywać na dole lodówki. Żeby zbyt szybko nie wysychały, warto położyć w pobliżu np. warzywa – ale nie takie, które mają mocny, zdecydowany zapach. Większość owija się w papier śniadaniowy lub ten, w który były oryginalnie zapakowane, później można je włożyć do pudełka do przechowywania żywności.