Mięso to bardzo istotny składnik diety malucha. Dlaczego? Ponieważ zawiera m.in. witaminę B12, której nie ma w produktach pochodzenia roślinnego, a która jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Kiedy podawać dziecku pierwsze porcje mięsa? Jaki jego rodzaj wybrać? To nic trudnego, wystarczy poznać kilka prostych zasad!
Mięso do diety niemowlaka karmionego piersią można wprowadzać w okolicach piątego-szóstego miesiąca życia; w przypadku dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym pierwsze porcje mięsa można próbować podawać już w okolicach czwartego miesiąca. Należy jednak cały czas obserwować reakcje organizmu dziecka – bóle brzuszka, odczyny alergiczne, wymioty czy biegunka mogą świadczyć o tym, że układ pokarmowy nie jest jeszcze rozwinięty na tyle, aby poradzić sobie z trawieniem nowych pokarmów. Należy wtedy poczekać kilka tygodni i powoli próbować ponownie wprowadzać mięsne produkty. Warto poświęcić na to chwilkę czasu, ponieważ mięso zawiera mnóstwo witaminy B12, bierze udział w wielu reakcjach chemicznych, zachodzących na poziomie komórkowym i jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania mózgu oraz układu nerwowego. Mięso jest też źródłem aminokwasów i białka, które przyczynia się do rozwoju nowych tkanek oraz wspomaga pracę enzymów.
Podawanie mięsa dzieciom najlepiej zacząć od bardzo niewielkich kawałków dokładnie zmielonego mięsa kurczaka lub indyka, ponieważ właśnie te rodzaje są najlepiej przyswajalne przez organizm dziecka – zawierają sporo białka i mało tłuszczu. Nie należy doprawiać mięsa przygotowywanego dla niemowlęcia – smak nowego produktu będzie dla niego wystarczająco atrakcyjną nowością. Mięso najlepiej przyrządzać na parze lub gotować w wodzie – wtedy jednak należy pamiętać o tym, by wylać wywar, ponieważ zawiera on alergeny oraz tłuszcz, szkodliwe dla tak małych dzieci. Wywar można oczywiście wykorzystać np. na zupę dla dorosłych członków rodziny.
Dzieci powinny jeść mięso najwyższej jakości, najlepiej pochodzące od zwierząt karmionych i hodowanych w sposób najbliższy naturalnemu. Jest to bardzo ważne, ponieważ zdarza się, że u niektórych dzieci spożywających mięso np. z kurczaków, którym podaje się hormony mogą pojawić się problemy z przerostem gruczołów piersiowych.
W żywieniu małych dzieci niezwykle istotną kwestią jest wiedza na temat pochodzenia mięsa – przyznaje Katarzyna Barwińska. Najlepiej jest, aby mięso pochodziło z gospodarstw ekologicznych i biodynamicznych, w których podczas hodowli nie wykorzystuje się hormonów oraz antybiotyków. Warto też sprawdzić, czy mięsa mają odpowiednie certyfikaty. Jeśli nie jesteśmy pewni ich pochodzenia – lepiej zrezygnować z zakupu w niezaufanym miejscu i wybrać dania ze słoiczka zawierające mięso. Ich zaletą jest możliwość dokładnego sprawdzenia składu, a także wygoda, łatwość przygotowania i ekonomiczność. Nasze dania dla dzieci posiadają certyfikat Demeter – jest to certyfikat przyznawany przez niemieckie stowarzyszenie producentów ekologicznych Demeter działające od 1924 roku i posiadające jedne z najbardziej rygorystycznych norm procesu produkcji żywności na świecie. Pochodzenie i skład produktów dla dzieci są bardzo ważne, ponieważ brak weryfikacji jakości składników często prowadzi niestety potem do alergii i chorób układu pokarmowego – dodaje Barwińska.
Warto przypomnieć, że tak popularne wśród rodziców parówki, pomimo delikatnego smaku, który dzieciom odpowiada, zawierają także mnóstwo konserwantów i w większości produkowane są z niskiej jakości mięsa z dodatkiem tłuszczu, skór i chrząstek. Najlepszym rozwiązaniem jest własnoręczne pieczenie mięs, pochodzących oczywiście ze sprawdzonego źródła i używanie ich jako wędlin lub małych, lecz sycących przekąsek. Jeśli jednak nie mamy na to czasu, ponownie dobrym rozwiązaniem okazują się słoiczki mięsne – jednak tylko te, które zawierają mięso przebadane i opatrzone certyfikatami. Tylko wtedy możemy mieć pewność, że nasze dziecko wraz z posiłkiem dostaje pełen zestaw potrzebnych witamin, które pozwolą mu rosnąć zdrowo i cieszyć cię beztroską radosnego dzieciństwa.