Zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa (ZZSK), inaczej choroba Bechterewa, to przewlekły i postępujący proces zapalny, który swoim zasięgiem obejmuje stawy (szczególnie stawy krzyżowo-biodrowe), dyski międzykręgowe i wiązadła kręgosłupa. W tych miejscach szybko dochodzi do odkładania się soli wapnia, następnie do kostnienia, a w konsekwencji do stopniowego usztywniania. Choroba częściej odtyka mężczyzn niż u kobiet i zwykle pojawia się pomiędzy 16. a 30. rokiem życia, choć może wystąpić także u dzieci i starszych osób.
Objawy
Te pierwsze mogą pojawić się na wiele lat przed wystąpieniem objawów typowych dla ZZSK. Pierwszym z nich jest nawracające zapalenie tęczówki, które występuje u 20 proc. chorych. Trzeba je oczywiście leczyć u okulisty, bo może doprowadzić do utraty wzroku, ale należy zasięgnąć porady także u reumatologa. Drugim sygnałem są nawracające obrzęki i bóle stawów obwodowych (najczęściej kolan). Powinny one skłonić pacjenta do szukania pomocy nie u ortopedy, ale u reumatologa.
Leczenie
Celem leczenia ZZSK jest ograniczenie negatywnych dla chorego skutków, czyli zmniejszenie nasilenia objawów i wpływu choroby na jakość życia, oraz spowolnienie jej przebiegu. Podstawę leczenia farmakologicznego stanowią niesteroidowe leki przeciwzapalne. Łagodzą ból, poranną sztywność kręgosłupa, hamują stan zapalny. By uniknąć działań niepożądanych, włącza się preparaty osłaniające żołądek i jelita. Dodatkowo stosuje się leki likwidujące napięcie mięśni. Jeśli terapia środkami przeciwzapalnymi nie daje efektów, chory może się ubiegać o kurację lekami biologicznymi. Szybko poprawiają samopoczucie, a w połączeniu z ćwiczeniami zwiększają ruchomość kręgosłupa we wszystkich jego odcinkach. Ale są drogie (koszt miesięcznej kuracji to 4-5 tys. zł), dlatego też NFZ refunduje je tylko tym chorym, którym klasyczna terapia nie pomaga. Stosuje się je w okresach zaostrzenia choroby.