Szczery dialog jest fundamentem związku. Warto ze sobą rozmawiać, chwalić siebie i mówić o tym, co nas denerwuje i rani w zachowaniu partnera. Czasem następuje ostra wymiana zdań i nie panujemy nad emocjami. Kłótnia oczyszcza atmosferę i pomaga rozładować negatywne emocje. Powinna być jednak konstruktywna. Zamiast niej mogą zapanować ciche dni.
CICHY KLIMAT
Kiedy w związku pojawia się konflikt i niezgodność, konieczna jest szczera dyskusja, której czasem może towarzyszyć konstruktywna kłótnia. W sytuacji gdy obrażamy się na siebie oraz udajemy wzajemną obojętność i trzymamy chłodny dystans, przeżywamy ciche dni. Ciche dni mogą jednak zaszkodzić relacji, a przynajmniej przedłużyć dogadanie się.
Czasem jednak cisza w związku to sposób na przemyślenia i wzajemne rozliczenia. Potrzeba samotności i przeanalizowania faktów na chłodno pomaga podjąć najlepszą decyzję. Wadą kłótni jest to, że możemy powiedzieć za dużo z powodu intensywnych emocji. Wtedy można także łatwo kogoś zranić.
BEZSENS CISZY
Im trwa dłużej, tym bardziej oddala i buduje atmosferę niedopowiedzeń, skrywanych żalów i pretensji, czyli wyrabia złe przyzwyczajenie. Gdy traktujemy siebie z obojętnością i zamiast porozmawiać o problemach, chcemy je przemilczeć, problem nadal pozostaje. Ich kumulacja to poważne zagrożenia dla związku. Dlatego, jeśli masz coś do powiedzenia, mów to szczerze – nawet jeśli grozi to kłótnią. Potem nastąpi cudowna chwila przeproszenia i zgody w postaci przytulenia lub przygotowania razem posiłku.
