Agrest jest bombą witaminową, bezcenną dla naszego zdrowia. Jednak nie każdy zna go od strony kosmetycznej. Wykazuje bowiem właściwości, które mogą pomóc urodzie, a zwłaszcza naszej skórze. Agrest to bowiem sposób na piękną skórę.
AGRESTOWY PEELING
Peeling to jeden z podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych, dzięki któremu nasza skóra jest świeża, czyszczona, pełna blasku i lepiej przygotowana do nawilżania i odżywienia. Obrane ze skórki i rozgniecione owoce agrestowe działają jak naturalny peeling, ponieważ zawierają małe pestki, które wygładzają nierówności oraz pomagają złuszczać naskórek.
ZIELONA MASECZKA
Rozgnieciony agrest to przepis na rozświetlenie cery. Maseczkę nakładamy na oczyszczoną skórę na twarzy na około 15 minut, a następnie zmywamy letnią wodą. Zawiera ona również antyoksydanty, a więc witaminę A i C oraz rutyną, dzięki czemu może także opóźniać proces starzenia się skóry. Maseczka z agrestu sprawdza się też w przypadku cery problematycznej, czyli ze zmianami skórnymi (trądzikiem i wypryskami), ponieważ działa oczyszczająco oraz kojąco i łagodząco na podrażnienia.
Rozgniecione owoce możemy także mieszać z innymi składnikami, np.z ciepłym mlekiem, co działa nawilżająco na skórę. Można je też połączyć z gęstą śmietaną lub jogurtem naturalnym, co także działa jak nawilżenie. Maskę zmywamy z twarzy letnią wodą za około 15 minut.
Agrest wykazuje także działanie wybielające, a dzięki temu możemy go wykorzystać w walce z przebarwieniami i plamami na skórze. Poza tym warto go wypróbować także dlatego, gdyż przyspiesza proces regeneracji skóry, pobudzając produkcję kolagenu. To z kolei poprawia jej kondycję, w tym także jej jędrność. To naturalny eliksir młodości!
