Na atak kolki jesteśmy szczególnie mocno narażeni właśnie w czasie świąt. Brak umiaru w jedzeniu w połączeniu z jedzeniem ciężkostrawnych potraw i brakiem ruchu może skutkować nieprzyjemnym i bolesnym objawem – kolką. Bardzo ważne, żeby reagować zaraz po wystąpieniu pierwszych dolegliwości.
Kolka – skąd się bierze?
Chętnie więc wszystkiego próbowałaś: trochę bigosu, schabowy, zrazik, śledź w oleju… A potem sernik i makowiec na deser. I odrobina alkoholu (żeby się lepiej strawiło). Niestety, to nie pomogło. Zaczęło się od bólu brzucha, a potem było tylko gorzej.
Jakie są objawy kolki?
Prawdziwy koszmar zaczął się kilka godzin po jedzeniu. Pojawił się silny ból w okolicy prawego podżebrza, który promieniował w stronę pleców. Towarzyszyły mu nudności i wymioty, które jednak nie przyniosły uczucia ulgi… Takie dolegliwości wskazują na atak atak woreczka żółciowego zwany również kolką wątrobową. Objawy pojawiają się zazwyczaj kilka godzin po obfitym i ciężkim posiłku.
Kolka wątrobowa – leczenie
Ulgę w bólu przyniosą na pewno
- ciepłe kompresy położone na brzuchu (wystarczy zwykły termofor) oraz czopek rozkurczowy.
- leki o działaniu przeciwzapalnym i żółciopędnym
- leki rozkurczające i przeciwbólowe
Konieczne będzie również przejście na dietę lekkostrawną i utrzymywanie jej przez kilka dni po ataku. Na początek lepiej ograniczyć się tylko do kleików i niewielkich ilości białego pieczywa oraz gotowanych warzyw. Po 2–3 dniach można stopniowo wzbogacać menu o chude gotowane mięso, nabiał itd.
Domowe recepty na kolkę wątrobową
Skutecznym, domowym środkiem przynoszącym ulgę podczas ataku kolki wątrobowej jest napar z pokrzywy. Napar działa przeciwskurczowo i pomaga odtruć wątrobę. Jak go przygotować? Łyżeczkę ziela zalej kubkiem wrzątku i zaparzaj pod przykryciem ok. 10 minut. Przygotowany w ten sposób napar należy pić ciepły (ale nie gorący), powoli i małymi łykami.
info.: Pani Domu
foto.: materiały prasowe