Siłownia tylko dla kobiet
Mrs Sporty to najbardziej różowa siłownia, na jakiej byłam. Nic dziwnego, jest dostępna tylko dla kobiet. Panuje tu nieskrępowana atmosfera, a w ciągu treningu można nawiązać wiele nowych znajomości. Kobiece, czasem nawet intymne, pogaduszki umilają trening. Konsekwencje braku mężczyzn na siłowni to nie jedyne zalety Mrs Sporty. Najważniejsza jest…
Idea treningu w Mrs Sporty
Ile razy snułaś się od maszyny do maszyny, nie bardzo wiedząc „co by tu jeszcze”? Jakie ćwiczenia zrobić, z których maszyn skorzystać? W Mrs Sporty tych wątpliwości nie mam ani ja, ani żadna z ćwiczących pań. Plan treningu jest z góry ustalony.
Na ustawionych w kole maszynach oraz na tzw. stacjach przejściowych wykonujemy trening obwodowy metodą interwałową – Ania Komorowska, przemiła trenerka Mrs Sporty na warszawskim Bemowie, tłumaczy mi na czym polega trening. Brzmi nieco zawile, ale jest banalnie proste: 16 stacji – naprzemiennie 8 maszyn hydraulicznych i 8 stacji przejściowych – na każdej z nich spędzam zaledwie 40 sekund wykonując określone ćwiczenie. W środku kółka stoi trenerka – nadzoruje ćwiczące panie, podpowiada jak prawidłowo ćwiczyć, motywuje. Na maszynach daję z siebie wszystko, a na stacjach przejściowych – gdzie są ćwiczenia na stepie, bosu, z ciężarkami lub flexibarem – mogę nieco „odpocząć”. W ten sposób spełniam główne założenia treningu interwałowego – 40 sekund bardzo dużego wysiłku i 40 sekund przeciętnego. Zmiana intensywności to najlepszy sposób na poprawę wydolności serca i na podkręcenie metabolizmu – wyjaśnia Ania – czyli najszybsze spalanie tkanki tłuszczowej, a przecież o to nam głównie chodzi. Powtarzam 3 pełne okrążenia na wszystkich 16 stacjach. Podczas ćwiczeń angażowane są wszystkie partie ciała (również mięśnie głębokie) kilkakrotnie – tym samym spełnione są założenia treningu obwodowego. Cały trening trwa niewiele więcej niż 30 minut – jest krótki, ale efektywny.
Efekty treningu w Mrs Sporty
Bez pracy nie ma kołaczy. Żeby osiągnąć upragnioną sylwetkę trzeba się nieco spocić, ale w Mrs Sporty zrobimy to najszybciej jak się da. Na fanpage’u bemowskiego klubu na facebooku, Kasia – jedna z klubowiczek – chwali się straconymi kilogramami i pokazuje spódnicę sprzed treningów. Schudła ponad 20 kg w 3 miesiące, a garderobę w rozmiarze 46 zmieniła na 40. Jednak sam trening nie wystarczy. Do osiągnięcia celu niezbędne są odpowiednie nawyki żywieniowe. I tu Mrs Sporty przybywa z pomocą. Na comiesięcznych indywidualnych spotkaniach każdą klubowiczkę mierzymy, ważymy i wykonujemy analizę składu ciała. Razem omawiamy postępy. Sugerujemy jakość i ilość spożywanych posiłków, ale to panie same je komponują w zależności od tego, co lubią najbardziej – opowiada Ania – Z każdą z pań indywidualnie określamy też cel na najbliższy miesiąc – ambitny, ale osiągalny – dodaje.
Trening bez względu na wiek i sprawność
Wszystkie ćwiczymy na tych samych maszynach, wykonujemy te same ćwiczenia: ja – młoda mama tuż po trzydziestce – jeszcze młodsze studentki i panie 60+. Mimo, że jestem w niezłej formie, po półgodzinnym treningu wychodzę zlana potem. Czy ten trening jest bezpieczny i dobry dla wszystkich? Czy nie jest zbyt intensywny dla innych pań? Maszyny w naszym klubie to maszyny hydrauliczne oporowe, wykorzystywane także do rehabilitacji. – informuje Ania – ich główną zaletą je to, że obciążenie jest tym większe im szybciej wykonujemy ćwiczenie. Każda z pań ustala intensywność swojego treningu.