Lata 90-te. Do Stanów przybywa bez niczego, nawet bez znajomości języka. Ima się wszelakich zajęć, które pozwalają mu jakoś przeżyć. W niewielkim mieście w Pensylwanii zakłada rodzinę i tu zaczyna swoją muzyczną karierę – zakłada mini orkiestrę, gra i śpiewa polkę. Z polskości robi swój znak firmowy.
„Król Polki”, to słodko-gorzka komedia przedstawiająca autentyczną historię Jana Lewana – muzyka o polskim pochodzeniu, który pragnie ziścić amerykański sen. Jego muzyka zdobywa coraz więcej fanów zwłaszcza wśród ludzi starszych. Jan Lewan show gości na licznych eventach. Jednak rosnąca popularność zespołu nie przekłada się na sukces finansowy. Jan zakłada sklep z polskimi gadżetami sygnowany nazwiskiem muzyka, ale i ten okazuje się niewypałem. Jan postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i zarobić w inny sposób. Tworzy piramidę finansową.
Mimo, że Jan świadomie naciąga wielu ludzi a jego oszustwa sięgają milionów dolarów, to postać, którą da się lubić. Widzimy, że wszystko, co robi, robi z miłości do rodziny i troski o swoich współpracowników.
W główną rolę wcielił się Jack Black, który stworzył postać wielowarstwową. Tą kreacją zachwyci nawet tych, którzy za nim nie przepadają.