Sztuka doboru właściwego biustonosza to… prawdziwa sztuka. Aż 70% kobiet robi to niewłaściwie i zamiast cieszyć się kształtnym, naturalnym biustem, popada w kompleksy i marzy o wizycie w klinice chirurgicznej. A przecież wystarczy zasięgnąć porady braffiterki, która fachowo określi nasz rozmiar biustu i pomoże dobrać właściwy dla naszej sylwetki biustonosz. Gdzie ją znaleźć? Na pewno w Marks & Spencer – marka ogłasza październik miesiącem mierzenia biustonoszy i zaprasza kobiety do działu z bielizną, gdzie przeszkolone w sztuce doboru biustonoszy sprzedawczynie pomogą wybrać nam odpowiedni model.
Rozmowa z wykwalifikowaną braffiterką niejedną z nas wprawi w zdumienie, gdy nagle okaże się, że całe życie nosimy stanik o dwa numery za mały i za szeroki w pasie! Jeśli razem z zakupem nowego biustonosza pozbędziemy się bólów głowy i mrowienia w dłoniach, (powodowanych uciskaniem ciała fiszbinami i ramiączkami biustonosza!),na pewno docenimy fachową pomoc i będziemy się cieszyć swoim ciałem na nowo.
Warto pamiętać o tym, że dobry jakościowo biustonosz to tylko połowa sukcesu. Równie ważne jest dobranie odpowiedniej miseczki i szerokości pod biustem, a także samego rodzaju biustonosza. A wiedza na ten temat jest wciąż niska.
Na przykład biustonosze typu push-up, świetnie powiększające piersi powinny być noszone tylko okazjonalnie – kilkanaście godzin ich codziennego „użytkowania” deformuje i męczy biust. Warto zamiast nich wybrać choćby staniki half-cup, czyli tylko w połowie zasłaniający piersi i jednocześnie ładnie unoszący je. Takich tricków jest znacznie więcej, a personel M&S z przyjemnością doradzi klientkom prawidłowy wybór.
Jeśli same wybieramy biustonosz, powinnyśmy pamiętać o tym, że dobrze dopasowany biustonosz powinien być w obwodzie na tyle ciasny, by pomiędzy ciałem, a biustonoszem zmieściły się tylko 2 palce, podobnie sprawa wygląda z regulacją ramiączek. Z boku, fiszbiny powinny kończyć się dokładnie po środku pachy, a z przodu – idealnie przylegać do ciała.
Fiszbiny to bardzo ważny element stanika, dlatego M&S przykłada szczególną wagę do ich dobrej jakości. Firma używa do produkcji biustonoszy, wyłącznie elastycznych, nie ulegających odkształceniom fiszbin, z zaokrąglonymi końcówkami. Rozwiązuje to problem rozrywania się tkaniny i ewentualnego zranienia. Dodatkowo, ochronna warstwa chroni fiszbiny przed rdzewieniem, a wielokrotne przeszycie powoduje, że tylko minimalne się przesuwają, na tyle by dobrze współgrały z ruchem ciała, ale nie rozrywały materiału swoimi końcami. Jeśli dodać do tego wysokiej jakości materiały, mocne, elastyczne ramiączka, modne wzory i szeroki wybór rozmiarów, staje się jasne, dlaczego tyle kobiet kupuje bieliznę właśnie w Marks & Spencer.
info i Wszystkie zdjęcia – własność Marks & Spencer ®