Pojawienie się wiosny zawsze wzbudza entuzjazm i pozytywne poruszenie. Wszystko budzi się do życia, dni są dłuższe, jaśniejsze, cieplejsze, a tymczasem nasz organizm wydaje się reagować na ten stan rzeczy zupełnie nieracjonalnie.
Po zimie zauważamy wyraźny spadek formy fizycznej oraz psychicznej. Czujemy się słabi i dokucza nam wiele dolegliwości. Jesteśmy rozdrażnieni i zmęczeni zanim jeszcze cokolwiek zrobimy. Funkcjonujemy na wolniejszych obrotach, przy czym uskarżamy się na różnego rodzaju bóle. Niektórym towarzyszy nadmierny apetyt, u innych obserwuje się jego całkowity brak. W ciągu dnia odczuwamy permanentną senność lub popadamy w stany niepokoju, a nawet depresji. Skutki tych stanów rzutują na naukę czy pracę, gdyż mamy trudności z koncentracją, jesteśmy roztargnieni, zapominalscy i po prostu leniwi. Przez towarzyszące nam osłabienie dopadają nas infekcje, a nawet poważne choroby. W efekcie odwiedzamy lekarzy nawet częściej niż o innej porze roku. Prawda, że w większości dotyczy to i Ciebie?
Wszystkiemu winne są niedotlenienie, brak słońca, ciepła i aktywności, dieta uboga w witaminy oraz mikroelementy, a także niedostatki z zakresu picia wody. Widząc przyczyny niekomfortowego stanu przesilenia wiosennego na szczęście łatwo o zdefiniowanie stosownego remedium. Należy pamiętać o przestrzeganiu kilku zasad, a stan ten nie zdominuje naszego życia.
Dotlenianie
Powietrze jest jednym z ważniejszych determinantów naszego życia, a niedotlenienie czyni duże spustoszenie w naszym organizmie. Spowodowane jest one często przebywaniem zimą w słabo wentylowanych lub niewietrzonych pomieszczeniach. Otrzymujemy wówczas mniej tlenu, co początkowo powoduje zmęczenie, które z czasem przeradza się w przemęczenie. Regularne otwieranie okna dotleni organizm i korzystnie wpłynie na stan naszego umysłu, a także ciała.
Ruch
Ruch, szczególnie na świeżym powietrzu, nie tylko dotlenia i relaksuje, ale także wzmacnia i oczyszcza organizm. Wystarczy spacer lub szybki marsz. Nie można zapominać przy tym o głębokim oddechu. Dzięki niemu nie odczujemy tak zmęczenia oraz lepiej dotlenimy organizm.
Racjonalna nauka i praca
Codzienne obowiązki nie ułatwiają nam powrotu do formy. Dlatego nie powinniśmy w tym okresie wyjątkowo się forsować. Zadbajmy o przerwy podczas nauki czy pracy, wstańmy od biurka, wyciągnijmy się, weźmy kilka głębokich oddechów. Jeśli ktoś odczuwa potrzebę drzemki, po prostu powinien sobie na nią pozwolić. Nie zapominajmy jednak o odpowiedniej ilości snu w nocy.
Redukcja stresu
Stres i pośpiech mają bardzo duże znaczenie dla jakości naszego życia. Osłabiają kondycje fizyczną i psychiczną. Warto więc poznać i stosować różnego rodzaju techniki relaksacyjne jak joga, masaż czy aromaterapia. Oprócz tego należy robić rzeczy, które sprawiają nam wyjątkową przyjemność. Najlepiej wybierać takie, które można wykonywać bez względu na pogodę.
Odżywianie
Istotną sprawą w kształtowaniu dobrego samopoczucia jest również dieta. Temperatury są coraz wyższe, więc słusznie jest zrezygnować z ciężkich posiłków na rzecz dań warzywnych i owocowych, które pomogą nam zregenerować siły witalne. Ważnym składnikiem naszego jadłospisu powinny być także jajka zawierające proteiny, aminokwasy, witaminy A, C, D, E, K oraz z grupy B, składniki mineralne oraz kwasy tłuszczowe omega-6 i omega-3.
Woda siły doda
Należy unikać kawy, czarnej herbaty i napojów gazowanych. Powinno się je zastąpić ziołowymi herbatami, naturalnymi sokami, a najlepiej wodą. Wielu ludziom wydaje się, że zimą potrzebujemy jej mniej, co jest jednak błędnym przeświadczeniem. Tymczasem ona, a w zasadzie jej deficyt, jest jednym z głównych powodów naszego wiosennego zmęczenia i osłabienia odporności. Sięgając po wodę mineralną mamy pewność, że uzupełnimy niedobory pierwiastków, powstałe w wyniku zimowego trybu życia i ubogiej diety. W tej postaci wchłoną się one szybciej i w większej ilości. Jeśli szybko chcemy stanąć na nogi wybierzmy wodę wysokozmineralizowaną, czyli taką, która zawiera ponad 1500 mg składników mineralnych w litrze. Koniecznie należy więc zweryfikować te wartości na etykiecie. Niektóre marki czytelnie informują o składzie wody, jak np. Staropolanka 2000, która już na froncie etykiety wskazuje na dużą ilość minerałów. Mamy wówczas pewność, że jest to pełnowartościowy produkt.
Jeśli ktoś nie przepada za „smakiem” wody, albo chce jeszcze dodatkowo wzmocnić jej działanie, może stworzyć na jej bazie prawdziwy napój energetyzujący, który będzie skuteczny, smaczny i zdrowy. Wystarczy dodać do niej łyżeczkę miodu, plasterek cytryny i odrobinę startego imbiru.
Przedstawione porady pomogą wrócić do formy i w pełni sił cieszyć się wiosną. Jeżeli jednak kiepskie samopoczucie nie poprawi się i będzie się utrzymywać chronicznie przez długi czas, konieczna jest konsultacja z lekarzem, gdyż przyczyny mogą mieć poważniejsze podłoże. Pamiętajmy jednak, że prowadząc zdrowy tryb życia zawsze minimalizujemy ryzyko występowania chandry.
info. i foto.: materiały prasowe
