Jeśli zamierzasz wybrać się w tym roku na wyprawę rowerową, która potrwa przynajmniej kilka dni, a codziennie będziesz pokonywać dystans kilkudziesięciu kilometrów – musisz się do takiej wyprawy odpowiednio przygotować. I nie chodzi tu o sprzęt, ale o odpowiednie przygotowanie kondycyjne.
Zacznij od sprawdzenia swoich możliwości – ile kilometrów możesz pokonać w ciągu jednego dnia. Stopniowo zwiększaj dystans, aż dojdziesz do takiego, jaki przewiduje plan twojej wyprawy. To ważne, by spróbować przejechać ten dystans kilka razy dzień po dniu – jeśli to się uda, możesz być spokojny o to, że uda ci się przejechać zamierzoną trasę na dwóch kółkach.
Drugim etapem przygotowań powinna być jazda z obciążeniem. Pamiętaj, że rower zachowuje się inaczej, gdy jedzie pusty, a inaczej, gdy ciągnie za sobą przyczepkę, ma załadowany bagażnik albo ty jedziesz z plecakiem. Dlatego osoby, planujące wyprawy rowerowe powinny pamiętać, by trenować także z obciążeniem, najlepiej zbliżonym do tego, co zamierzasz zabrać na urlop.
Podczas treningów i przygotowania organizmu na wyprawę rowerową nie wolno zapominać o ukształtowaniu terenu, zwłaszcza jeśli jedziesz w góry. Dlatego też przy górskich wycieczkach koniecznie potrenuj wjazdy pod górę (także z bagażem) i zjazdy ze wzniesień. Rower zupełnie inaczej zachowuje się na płaskiej drodze, szczególnie z obciążeniem, a inaczej na pagórkowatym terenie.
Gdy już będziesz mieć pewność, że twoja kondycja jest na dobrym poziomie – dla pewności sprawdź swój stan zdrowia i wybierz się do dentysty, by upewnić się, że żaden bolący ząb nie przeszkodzi ci w wyprawie.
Przygotowania do wyprawy rowerowej to także odpowiedni sprzęt – warto go sprawdzić jeszcze przed wyjazdem i trenować na tym samym rowerze i siodełku, na którym potem będziemy jechać. Wszystkie zmiany sprzętu tuż przed podróżą mogą sprawić, że coś nie będzie grało tak jak trzeba i wyprawa będzie nie do końca udana.
info. i foto.: materiały prasowe