Mało pracy na pewno nie będzie, ale się opłaca. W restauracjach sushi kosztuje sporo, jednak w domowym zaciszu będziesz mogła zrobić je taniej. Praktyka czyni mistrza, więc po kilku będziesz doskonale wiedziała co zrobić lepiej i smaczniej. Jak w ogóle się za to zabrać?
Podstawą sushi jest świeża ryba. Najczęściej jest to łosoś, halibut, miecznik albo tuńczyk. Musisz być jednak pewna jej świeżości, bo inaczej łatwo o zatrucie. Jeśli nie chcesz ryzykować – postaw na wędzonego łososia, pałeczki krabowe i surowe warzywa.
Do sushi używa się ryżu okrągłego shinode ( w sklepach z orientalną żywnością, choć ostatnio dostępny też w większych marketach). Sprawdzi się też zwykły długoziarnisty ryż (ale nie parabol), który po ugotowaniu zachowa lekką konsystencję.
Oprócz ryżu potrzebować będziemy:
- płaty nori ( algi morskie),
- chrzan wasabi,
- mata bambusowa,
- imbir marynowany,
- sos sojowy
Dodatki (ryba, paluszki krabowe itp) oraz:
- 8 łyżek octu ryżowego,
- 1 łyżka cukru,
- 1 łyżeczka soli,
- 1 ogórek,
- 1 awokado, serek Philadelphia (niektórzy preferują majonez)
Ryż do sushi płuczemy kilkakrotnie, aż woda będzie przejrzysta. Gotujemy go 10 minut, w lekko osolonej wodzie, bez podnoszenia pokrywki. Zostawiamy potem na 15 min (powinien być kleisty). Po odsączeniu ryż zalewamy sosem przyrządzonym z kilku łyżek octu ryżowego z łyżką sosu sojowego, przyprawionego cukrem i szczyptą soli.
W tym czasie przygotowujemy składniki na wypełnienie maków. Myjemy, obieramy i kroimi w słupki ogórka i awokado. Ogórka pozbawiamy nasion.
Plastry łososia wędzonego są dosyć cienkie więc kroimy je na większe 3-4cm kawałki. Surimi przekrawamy wzdłuż na pół. I zaczynamy zabawę w skręcanie. Proponujemy przygotować miseczkę z zimną wodą w celu płukania rąk po każdorazowym nałożeniu ryżu.
Na początek zacznijmy od futomaków (to te z czarną otoczką – algą, najprostsze dla początkujących). Na macie bambusowej układamy płat nori śliską stroną do dołu i układamy ok. 0,5cm warstwę ryżu zostawiając 2cm wolnej algi od góry.
Mniej więcej na środku robimy w poprzek bazę z serka (ilość wedle upodobań) i na nim układamy awokado i łososia. Zwijamy dokładnie, potem kroimy nasz rulon na paski ok 1 cm.
Udanego rolowania!