Polub nas na Facebooku
Bieganie w chłodne dni jest dla wielu początkujących biegaczy nie lada wyzwaniem. O ile latem dobór garderoby do biegu jest rzeczą prostą, tak jesienią i zimą jest to już wymagająca operacja logistyczna, z którą nie każdy potrafi sobie poradzić. Jakie błędy popełniają biegacze i w co ubrać się na zimową przebieżkę, aby czuć się komfortowo i dystans pokonać efektywnie?
Podczas biegu temperatura twojego ciała podnosi się. Stajesz się po 15 minutach wielką, biegnącą elektrownią, z której bucha ciepło. Dlatego…
Najlepiej ubrać się tak, że jeśli wyjdziesz i stoisz spokojnie to odczuwasz chłód. Oznacza to, że na daną pogodę Twój ubiór jest idealny.
- Biegowe ubrania składają się głównie z poliestru. Jeśli posiadasz coś, co na metce ma informację 100% polyester – to jest to! Mogą mieć domieszki elastanu, spandexu, lycry, ale nigdy bawełny. I w niewielkich ilościach, zazwyczaj do 15%,
- Są cienkie i skrojone tak, by przylegać do ciała. Przy luźnych rzeczach ciepło “ucieka”
- Są “minimalistyczne”, nie mają wiszących troczków, odstających kieszonek itp. Zazwyczaj kieszonki wszyte są do środka,
- Na metce znajduje się informacja o przeznaczeniu – “running” lub “jogging”. Unikaj rzeczy, które są szyte dla innych sportów – “tennis” lub “training”, ponieważ mają inny skład i będą niewygodne,
- Najlepiej kupować je w specjalistycznych sklepach – firmowych sieciówkach (Nike, Adidas, Asics, New Balance, Puma) lub w sportowych marketach typu Go Sport czy Decathlon. Sprzedają one własne marki bardzo dobrej jakości.
Nie siedź więc w miejscu!
