Przygotowania do świąt to przedsięwzięcie, które szczególnie dla młodych mam wiąże się z podwójnym stresem. Jak pogodzić obowiązki świąteczne z troską o malucha? Zostać w domu czy jechać do rodziny? Co karmiąca mama może zjeść z wigilijnego stołu? Eksperci podpowiadają jak zaplanować święta z maluchem i nie dać się zwariować.
Jednoczesne zajmowanie się małym dzieckiem i lepienie świątecznych pierogów wymaga doskonałej organizacji pracy. Do tego zakupy, sprzątanie, wybieranie prezentów… lista zadań wydaje się być nieskończona. Aby nie ulec tej „przedświątecznej gorączce”, warto wypracować system, dzięki któremu święta przebiegną sprawnie i spokojnie.
Zakupy bez kolejek i dźwigania
Wizyty w przepełnionych klientami sklepach, tonie tylko wyzwanie dla mamy, ale też dodatkowy stres dla dziecka.W tej sytuacji idealną opcją są zakupy online – zarówno artykułów spożywczych, czyprezentów, jak i niezbędnych produktów do pielęgnacji malucha. Dzięki temu nie tylko zaoszczędzimy cenny czas i nerwy, ale też nie będziemy musieli dźwigać ogromnych zakupów, przepychając się przez tłumy w supermarketach i centrach handlowych. Warto pamiętać, aby w niezbędne produkty, zwłaszcza dla dzieci, zaopatrzyć się zawczasu. W dni świąteczne większość sklepów jest zamknięta lub może mieć wybrakowany towar. W tym celu najlepiej skorzystać ze sklepu internetowego Feedo.pl, który oferuje szeroki asortyment produktów dla dzieci od okresu niemowlęcego do 3 lat, min. kaszki i pieluchy, produkty do pielęgnacji, smoczki, ale także duży wybór zabawek. I co szczególnie ważne w tym okresie – dostawę prosto do domu.
Święta w domu czy u rodziny?
Wbrew pozorom zdecydowanie lepszą opcją będzie spędzenie Wigilii poza domem. Przygotowania na przyjęcie gości mogą być czasochłonne i stresujące, co z pewnością odbije się na samopoczuciu dziecka. W razie problemówzawsze można podziękować za miły wieczór i wrócić do siebie.Jeśli gościmy u kogoś na dłużej warto pamiętać, aby zachowywać stałe pory kąpieli czy karmienia – w ten sposób maluszkowi będzie łatwiej znieść i tak spore zamieszanie. Zadbajmy też o komfort i poczucie bezpieczeństwa swojego dziecka zabierając jego ukochaną przytulankę, kocyk, albo wanienkę. Przebywanie pośród licznej rodziny, może spowodować, że nabawi się ono przeziębienia, dlatego warto jest zapobiec takiej sytuacji zabierając ze sobą domową apteczkę.
Przy wigilijnym stole
Zapachy świątecznych potraw są bardzo kuszące, jednak karmiące mamy muszą się z tymi pokusami obejść. Warto jest nieco zmodyfikować świąteczne menu i postawić nalekkostrawne potrawy. Typowe wigilijne dania często wywołują „rewolucje” żołądkowe, niebezpieczne nie tylko dla młodej mamy, ale też dla karmionego piersią malucha. Wbrew pozorom, takich lżejszych zamienników świątecznych potraw jest wiele.
- Zamiast zupy grzybowej, polecany jest barszcz czerwony, którego główny składnik – buraki, jest źródłem kwasu foliowego i żelaza.
- Popularną sałatkę jarzynową, łatwo można zmodyfikować, dodając jogurtu zamiast majonezu, a groszek i kukurydzę (które wzdymają żołądek) zastąpić innym warzywem.
- Na wigilijnym stole królują ryby, dlatego nie warto z nich rezygnować. Są źródłem białka, które dostarcza podstawowych aminokwasów niezbędnych do rozwoju narządów i tkanek dziecka. Aby były lekkostrawne, najlepiej jest upiec je w folii.
- Alternatywą dla pierogów z kapustą i grzybami, które nie są polecane dla dzieci do 3-go roku życia, może być wersja ze szpinakiem, albo kaszą.
Przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia i wyjazdów z nimi związanymi, nie muszą być takie uciążliwe dla młodych rodziców. Trzeba zachować zdrowy rozsądek i mimo wszystko skupić się na potrzebach naszego malucha. Najbardziej znienawidzone w tym okresie zakupy, zwłaszcza prezenty i te niezbędne dla dziecka, można ławo zamówić w sklepie internetowym Feedo.pl, tym samym oszczędzając czas na gotowanie i opiekę nad dzieckiem. Nie zapominajmy, że przecież święta to okres, który powinniśmy spędzać z rodziną, w spokojnej i bezstresowej atmosferze.