Słono-słodka Polska
Z polskich wakacji również można przywieźć kosmetyczne pamiątki. Sól jest rewelacyjnym dodatkiem do kąpieli, kiedy nasza skóra potrzebuje odżywienia. Efekt jest natychmiastowy: gładsza i jędrniejsza skóra oczyszczona z toksyn i nawilżona na długi czas. W połączeniu z oliwą sól stanie się całkowicie naturalnym peelingiem – w zależności od potrzeb i użytej soli – drobno- lub gruboziarnistym. Niestety nasz Bałtyk nie obdarowuje nas wysokowartościową solą – najlepsze (najbogatsze w związki mineralne) są te pochodzące z ciepłych i bardzo słonych mórz (takich jak Morze Martwe, czy nawet Morze Śródziemne). Ale i tak w Polsce można znaleźć sól idealną do pielęgnacji ciała. Wystarczy pojechać do Kłodawy, gdzie wydobywa się sól pochodzącą ze złóż powstałych w prehistorycznych, ciepłych i bardzo zasolonych akwenach. Ma ona skład (a więc i właściwości) bardzo podobne do tej z Morza Martwego. W Dębowcu zaś wydobywa się zabłocką sól termalną, która ma najwyższe na świecie stężenie jodu. Bogato zmineralizowana (ma bardzo wysoką zawartość bromu wapnia, magnezu, krzemu i selenu) łagodzi problemy skórne oraz kłopoty z nadmierną potliwością. Sól bocheńska z kolei działa kojąco w stanach pourazowych mięśni i stawów, oczyszcza i relaksuje. Dodana do kąpieli w gorący dzień odświeży i pobudzi zmysły.
Z urlopu spędzonego gdzieś na polskiej wsi warto przywieźć miód. Ale miód miodowi nie równy. Lepiej kupić ten nieco droższy prosto od pszczelarza niż sięgać po słoik na sklepowej półce. Dostępny w supermarketach miód jest często miodem sztucznym, czyli wytwarzanym przez człowieka i o znacznie niższej wartości. Od rodzaju miodu zaś zależą jego właściwości i są następstwem właściwości roślin, z których nektaru powstał. Naturalny miód charakteryzuje się dużą zawartością witamin (B, C, D i K), mikroelementów i kwasów organicznych, przez co bardzo pozytywnie wpływa na kondycję naszej skóry. Regeneruje, odżywia, nawilża (a ponieważ tworzy na powierzchni skóry warstwę hydrofilową, zapobiega utracie wilgoci), pobudza metabolizm, a dzięki właściwościom antyseptycznym, przeciwzapalnym i łagodzącym jest idealny do pielęgnacji cery z trądzikiem. Ale miód to balsam dla całego ciała, nie tylko twarzy. Działa kojąco na spierzchnięte i popękane usta, a zastosowany na włosy nada im blasku i nieco rozjaśni nie pogarszając ich kondycji.
Kosmetyczne pamiątki z wakacji
Polub nas na Facebooku