ŻAR LEJE SIĘ Z NIEBA, A MY – MIESZKAŃCY STREFY KLIMATU UMIARKOWANEGO – SPRAGNIENI CIEPŁA PROMIENI SŁONECZNYCH, CHCEMY WYKORZYSTAĆ KAŻDĄ CHWILĘ LETNIEJ AURY. Z RADOŚCIĄ RZUCAMY W KĄT WSZELKIE ZBĘDNE ELEMENTY GARDEROBY I CHĘTNIE ODKRYWAMY TO I OWO. W POGONI ZA ROZKOSZNYM CIEPŁEM I ATRAKCYJNĄ OPALENIZNĄ WCIĄŻ JESZCZE ZAPOMINAMY O ODPOWIEDNIEJ OCHRONIE PRZECIW SZKODLIWYM SKUTKOM PROMIENIOWANIA UV. BO PRZECIEŻ OPALANIE (NAWET TAKIE MIMOCHODEM, BEZ SMAŻENIA SIĘ NA PLAŻY) JEST RÓWNIE PRZYJEMNE CO NIEBEZPIECZNE.
Zmiany nowotworowe to najpoważniejsza z możliwych konsekwencji. Inne nieprzyjemne skutki częstego
i/lub niewłaściwego opalania to poparzenia i fotostarzenie się skóry. To ostatnie powoduje, że skóra wygląda znacznie starzej niż wskazuje na to wiek. Pojawiają się zmarszczki a istniejące pogłębiają się. Inne objawy fotostarzenia to poszerzone naczynka krwionośne, brunatne plamy i bruzdy. Niektóre zmiany pojawiają się nawet o kilkadziesiąt lat wcześniej niż w przypadku starzenia fizjologicznego. Co zrobić, żeby z lata brać tylko to co najlepsze i nie martwić się niebezpiecznym promieniowaniem?
Po pierwsze staraj się unikać opalania w godzinach południowych.
Po drugie, rozpoznaj swój fenotyp skóry – zasada jest prosta: im skóra bledsza i im trudniej się opala, tym wyższą ochronę należy zastosować. Niestety, większość Polek zalicza się do I i II grupy, w których ryzyko zmian nowotworowych jest największe.
Nie oszczędzaj na kosmetykach. Wyrzuć te z poprzedniego sezonu – one NA PEWNO straciły już swoje ochronne właściwości. Szukaj preparatów chroniących zarówno przed UVA jak i UVB, bo oba rodzaje promieniowania są niebezpieczne. Sięgaj po te zawierające witaminę C, która neutralizuje działanie wolnych rodników, i kwas hialuronowy, który zapobiega nadmiernemu wysuszaniu się skóry. Na partie ciała, które są najbardziej narażone na poparzenia (nos, ramiona, stopy), również zaaplikuj kosmetyki z mocniejszym filtrem. Do ochrony twarzy zaś wybierz preparat dedykowany specjalnie do typu Twojej cery. Przyzwyczaj skórę do opalania. Zacznij od wyższej ochrony i małych „dawek” słońca, stopniowo opalaj się dłużej.
Nie zapomnij też o ochronie głowy i oczu – promieniowanie UV może przyczynić się do rozwoju jaskry.
Pij dużo wody i pamiętaj o schłodzeniu ciała np. orzeźwiającą mgiełką. Zadbaj też o włosy. Ciepłe powietrze, kąpiele w słonej morskiej wodzie i silny wiatr mogą niszczyć strukturę włosa.
Po opalaniu sięgnij po kosmetyk, który złagodzi podrażnienia, nawilży i utrwali złocistą opaleniznę, bo czy nie po to igramy ze słońcem?
