Pracujesz po to, by żyć! Wypłata i premie pieniężne na pewno motywują do pracy oraz są formą doceniania zaangażowania pracownika. Zarobione pieniądze warto oszczędzać. Najwięcej z wypłaty zostawiamy na zakupach. By nie żałować wydanych pieniędzy oraz wyjść ze sklepu z zadowoleniem, przygotujmy się do zakupów.
„Oszczędzanie to właściwy środek pomiędzy skąpstwem a rozrzutnością.”– Theodor Heuss. „Wymaga świadomego podejmowania ciągłych wyborów w dziedzinie podziału dochodu między teraźniejszość i przyszłość.”– Barbara Liberda, polska ekonomistka.
Jeśli nie chcesz „stracić głowy na zakupach” i zapanować nad domowym budżetem, stosuj 4 zasady.
Po pierwsze, zabierz listę – bez przygotowanej listy często zapominasz o tym, co musisz kupić. Nie kontrolujesz także wydatków i jesteś bardziej podatny na promocje. Możesz kupić wiele niepotrzebnych rzeczy oraz wydać za dużo. Bez listy zakupy są droższe i większe. Lista pomaga uporządkować wydatki na pilne i mniej ważne oraz zaplanować domowy budżet bez obaw, że koszty przewyższą dochody.
Po drugie, zostaw kartę w domu – karta bankomatowa pozwala na szybkie transakcje. Nie musimy nosić przy sobie pieniędzy, gdy za zakupy płacimy kartą. Płacąc nią nie czujemy, ile wydajemy. Dlatego kupujemy więcej.
Po trzecie, zabierz wyliczoną kwotę – idąc do sklepu zabierz tyle pieniędzy, ile potrzeba na zakupy. Gdy weźmiesz więcej, także więcej wydasz. Mając w portfelu mniej, kupisz tylko to, co pilne i potrzebne w danej chwili oraz unikniesz niepotrzebnych wydatków.
Po trzecie, wydawaj głównie na potrzeby – oddziel potrzeby od zachcianek, a zobaczysz, że wydasz mniej w sklepie. Najpierw trzeba zaspokoić potrzeby, a dopiero potem ewentualne zachcianki.