Przygotowania do świąt. Co warto zrobić dużo wcześniej?

Czas przedświąteczny kojarzy się z niepowtarzalnym klimatem, na który czeka się cały rok. Nie jest to jednak jedyne skojarzenie, które przychodzi na myśl, gdy zbliżają się święta – kolejnym jest pośpiech i cała masa obowiązków do wykonania. Aby uniknąć stresu i marnotrawstwa, niektóre rzeczy warto przygotować wcześniej.

Planowanie to podstawa

Przygotowania warto rozpocząć nawet miesiąc wcześniej. Dla wielu osób takie stwierdzenie może wydawać się przesadą, ale odpowiednie rozplanowanie obowiązków na nieco dłuższy czas jest kluczowe. Trzymanie się wcześniej ustalonego harmonogramu sprawi, że sytuacje, w których w ostatniej chwili wychodzą na jaw wszystkie braki odejdą w niepamięć. 24 grudnia wcale nie musi być nerwowym dniem wypełnionym przygotowywaniem wielu potraw i niezliczoną ilością pobocznych obowiązków. Aby tak było, warto wcześniej stworzyć listę prezentów. Można je kupić online lub stacjonarnie, uwzględniając wydłużony czas realizacji zamówień w tym okresie oraz tłumy w sklepach. Kilka tygodni wcześniej należy również ustalić listę gości, których planuje się zaprosić na Wigilię oraz zaplanować menu.

Przygotowania świąteczne – co warto zrobić wcześniej?

Warto dać sobie czas na spokojne dokupienie najpotrzebniejszych rzeczy. Z tego też powodu dużo wcześniej należy zrobić inwentaryzację, która pozwoli ocenić, czy w domu jest wystarczająca ilość sztućców, naczyń, garnków i innych potrzebnych do gotowania i jedzenia artykułów. Samo przygotowywanie potraw świątecznych również można rozłożyć w czasie. Już kilka tygodni przed świętami warto upiec pierniczki i spędzić miło czas z domownikami dekorując je. Wiele osób uważa bowiem, że są to ciasteczka, które zdecydowanie lepiej smakują po upływie czasu. Podobnie wygląda kwestia potraw, które można zamrozić – przygotowanie pierogów, uszek, krokietów i łazanek z wyprzedzeniem pozwoli na ogromną oszczędność czasu tuż przed wieczerzą. Dokładne, świąteczne porządki również można wykonać już w połowie grudnia – w takiej sytuacji tuż przed Wigilią będzie można jedynie powierzchownie wysprzątać dom lub mieszkanie. Początek miesiąca jest idealnym czasem na zakup najpotrzebniejszych dekoracji i stopniowe przystrajanie pomieszczeń. Kolejną rzeczą, której nie warto odkładać “na później” jest pakowanie prezentów oraz pranie obrusów.

Święta zero waste? To możliwe!

Święta w wielu przypadkach wiążą się z marnowaniem ogromnych ilości jedzenia. Wynika to z tego, że każda gospodyni chce, by każdy z jej gości był zadowolony i najedzony. Warto mieć jednak na uwadze, że – pomimo tego, iż czasem bardzo chciałoby się, by było inaczej – każdy ma ograniczone możliwości związane z pojemnością swojego żołądka. Zakupy i potrawy należy więc planować “z głową”, dostosowując ich wielkość do ilości zaproszonych gości. W myśl idei zero waste zaleca się robienie posiłków jedynie na ten konkretny wieczór, a nie na zapas. Większość potraw najlepiej smakuje na świeżo, w ten konkretny dzień, a później tracą swoje walory i nie są tak chętnie spożywane.

Wcześniejsze wykonywanie obowiązków związanych z przygotowaniem Wigilii pozwoli na maksymalne ograniczenie nerwowych sytuacji kilka godzin przed kolacją świąteczną. Ponadto, takie działania sprawią, że będzie można szczerze cieszyć się tym wyjątkowym czasem, a może nawet znaleźć czas na spokojny spacer z rodziną lub wspólne oglądanie świątecznych filmów. Brzmi zachęcająco? Zatem do dzieła!