Zupełnie nowa Alexandra Strunin powraca po długiej przerwie z odważną płytą!
W przerwie, gdy nie było Alexandry Strunin na scenie, artystka skupiła się na własnym rozwoju oraz studiach na Akademii Sztuk Pięknych. Pisała teksty oraz komponowała, aby przygotować swój pierwszy autorski album o tytule „Viscera” (łac. wnętrzności). W tym roku nagrała i zmiksowała całą płytę w dwóch studiach – Quality Studio w Warszawie oraz w jednym z najlepszych europejskich studiów filmowo-muzycznych – „Alvernia Studios” pod Krakowem.
Materiał artystka nagrała z pomocą swojej nowej agentki Beaty Etinne oraz z świetnymi muzykami, którzy dodali do jej albumu wiele ciekawych brzmień: kontrabas i bas –Maciej Matysiak, bębny afrykańskie – Bogusz Wekka, dilruba i sitar – Tomasz Osiecki, perkusja – Daniel Kapustka, fortepian – Damian Pietrasik. Za inspiracje artystce posłużyły literatura i sztuka, a mniej muzyka innych artystów. Aby odnaleźć indywidualne brzmienie, Alexandra przez pewien czas starała się unikać wszelakich dźwięków. Niemniej nie ukrywa swojej fascynacji francuską muzyką elektroniczną lat 70, amerykańskim soulem lat 50 oraz wschodnią muzyką klasyczną.
Alexandra Strunin odnalazła również fascynacje pozamuzyczne, które wpływają na jej twórczość – wymienia francuską XIX-wieczną falę literacką Balzac-Stendhal-Flaubert, wybitnego surrealistę Alejandro Jodorowskiego, transgresywne kino m.in Johna Watersa, neorealizm filmowy Felliniego, Kurosawy, Viscontiego i Bunuela oraz filozofia Markiza De Sade i M. Montaigne.
W wolnych chwilach tworzy video art i uczy się śpiewu u mamy.
Z kolei 1 lipca, podczas koncertu francuskiej artystki ZAZ, w warszawskiej Hali Koło jako support zagra Alexandra Strunin prezentując utwory z premierowej płyty „Viscera”.
Zapraszamy do obejrzenia teledysku!(kliknij tutaj)
info. i foto.: materiały prasowe