Czym jest skaza białkowa? Jak rozpoznać skazę białkową u niemowlęcia? Dowiedz się, czy dziecko z tą dolegliwością może być karmione piersią.
Problemy zdrowotne niemowlaka to zawsze spore zmartwienie rodziców. Sprawy nie ułatwia fakt, że wokół karmienia małego dziecka narasta bardzo wiele mitów. Jeden z nich dotyczy skazy białkowej i tego, że pojawia się ona w wyniku spożywania przez mamę mleka krowiego i jego przetworów. Wiele mam usuwa, więc te produkty z menu (nawet profilaktycznie), co może prowadzić do niedoborów. Niepotrzebnie! Pamiętajcie, że diagnozę zawsze stawia lekarz i tylko na podstawie jego rekomendacji możemy eliminować konkretne produkty z diety.
Alergie pokarmowe u dzieci są obecnie powszechnym problemem. Mimo tego, że zdarzają się często są źródłem niepokoju rodziców, zwłaszcza, gdy dotykają najmłodszych, karmionych wyłącznie mlekiem mamy. Wiele kobiet pod wpływem presji i niedostatecznej wiedzy decyduje o rezygnacji z podawania piersi na rzecz sztucznych mieszanek. Czy zawsze jest to potrzebne? Skąd właściwie bierze się skaza białkowa i czym się objawia?
Skaza białkowa – co to?
Skaza białkowa u niemowląt to alergia na pokarm. Najczęściej jest reakcją na białka mleka krowiego oraz produkowane z niego przetwory – jogurty, sery. Zdarza się, że dziecko jest uczulone również na inne produkty bogate w białko, czyli niektóre rodzaje mięsa, soję, orzeszki ziemne. Nietolerancja może pojawiać się już u niemowlaków w pierwszym kwartale życia. Zdarza się, że znika lub łagodnieje z wiekiem, ale w niektórych przypadkach zostaje już na zawsze.
Jak objawia się skaza białkowa?
Rozpoznanie skazy białkowej nie jest łatwe, ponieważ wymaga przede wszystkim wnikliwej obserwacji dziecka – jego zachowań, zmian skórnych, które na etapie niemowlęctwa łatwo pomylić z innymi zaburzeniami czy chorobami. Do charakterystycznych objawów skazy białkowej należą:
- wysypka – czerwone i błyszczące krostki na policzkach, tułowiu, szyi, nóżkach i rączkach,
- łuszcząca się i sucha skóra,
- problemy z brzuszkiem – kolki, biegunki,
- stan podgorączkowy,
- ulewanie.
Trzeba jednak pamiętać, że te objawy nie zawsze wskazują jednoznacznie na skazę białkową u niemowląt. Dlatego, zanim zdecydujesz o przejściu na dietę eliminacyjną, skonsultuj się z pediatrą. Lekarz może zaproponować badania oraz dalszą diagnostykę pozwalającą bardziej jednoznacznie ustalić przyczynę dolegliwości.
Czy dziecko ze skazą białkową może być karmione piersią?
Występowanie skazy białkowej u niemowląt jest tym bardziej stresujące, że dotyczy dzieci, które nie jedzą jeszcze nic innego, jak tylko mleko mamy. Czy w razie pojawienia się objawów sugerujących alergię, kobieta musi zrezygnować z karmienia piersią? Nie ma takiej potrzeby. Trzeba pamiętać, że ten sposób żywienia maluszka jest najlepszy dla jego rozwijającego się organizmu – mleko mamy jest pełnowartościowe, dobrze przyswajalne, bogate w witaminy, minerały, substancje odżywcze, zdrowe kwasy. Wpływa na wzmacnianie odporności i dostarcza przeciwciała. Sprzyja budowaniu więzi.
Jeżeli więc uda się ustalić, że maluch cierpi z powodu nietolerancji mleka krowiego, możesz karmić go nadal piersią, ale zmienić swoje nawyki żywieniowe. Zrezygnuj wówczas z produktów bogatych w białko, głównie mleka, serów, jogurtów. Jeżeli nie zaobserwujesz poprawy u swojego dziecka, wówczas podejmij bardziej radykalne kroki. Odstaw wędlinę, mięso wołowe, zwracaj uwagę na skład słodyczy, a nawet leków. Zdarza się, że w swoim składzie mają śladowe ilości białka mleka. Pamiętaj jednak, aby wszystkie modyfikacje diety konsultować z lekarzem pediatrą.
Artykuł sponsorowany