„Miłość ma niezwykły smak, bo smakuje całkiem tak, jak pomidory zimą gdy ich brak…” – śpiewa Ewa Bem w piosence „Pomidory”. Smak pomidorów znamy wszyscy, z ich dostępnością zimą też nie ma już problemu. Ale czy o nich i ich właściwościach wiemy wszystko?
Pomidory. Przeciętny Polak zjada ich rocznie 15 kg, najczęściej sięgając po te w kolorze czerwonym. Wykorzystujemy je do przygotowania dań różnego rodzaju, na zupach począwszy, poprzez makarony, sałatki, kanapki, na koktajlach skończywszy.
Owoc czy warzywo?
Chociaż z naukowego punktu widzenia pomidory to owoce, w powszechnej opinii przyjęło się uważać je za warzywa. Wynika to z faktu iż, są najczęściej podawane w wersji „na słono”, razem z warzywami, m.in. w sałatkach. Przyrządza się z nich także sosy i zupy.
Spór o to, czy pomidor to owoc czy warzywo trwa przynajmniej od XIX wieku. W 1893 roku Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych, porządkując kwestie dotyczące ceł na warzywa i owoce, zadecydował, że z punktu widzenia gospodarczego pomidor to warzywo. Sędziowie nie odnieśli się przy tym do botanicznego ujęcia, w myśl którego jadalna część rośliny to owoc.
Jakiego koloru jest pomidor?
Wbrew pozorom, to bardzo trudne pytanie, na które nie da się odpowiedzieć jednoznacznie. Barwa pomidora zależy bowiem od jego odmiany. Do wyboru, poza czerwonymi, są pomidory białe, pomarańczowe, zielone i żółte. Możemy skosztować także okazów różnokolorowych, np. w czerwono-czarne paski. Pomidory są bogatym źródłem witamin: A, B1, B2 i C. Zawierają ponadto potas, żelazo, sole mineralne i antyutleniacz o nazwie likopen. Jest to bardzo cenny składnik, który chroni nasz organizm przed różnymi chorobami, w tym przed nowotworami układu pokarmowego. Ponieważ likopen jest rozpuszczalny w tłuszczach, pomidory warto podawać z dodatkiem oliwy. Również przetworzone produkty pomidorowe (sosy, koncentraty, ketchupy) są niezwykle wartościowe. Pod wpływem temperatury likopen zawarty w pomidorach ulega bowiem przekształceniu do formy, w której jest dużo lepiej wchłaniany z przewodu pokarmowego.
Co można zrobić z pomidorem?
Po prostu zjeść! – taka mogłaby być najlepsza odpowiedź na powyższe pytanie. W tym kontekście swego rodzaju ciekawostkę stanowi fakt, że dawniej pomidory uważano za roślinę trującą i uprawiano ją jedynie w celach dekoracyjnych. Ten sposób myślenia przeszedł już na szczęście do historii. – Pomidor jest bardzo chętnie spożywany w stanie surowym (takie przeznaczenie ma około 50 proc. ogólnej produkcji), jak i w postaci różnych przetworów, głównie soków, konserw i past – mówi Katarzyna Winowicz z Grupy Producentów Owoców i Warzyw „BIOTOMA”, która jest jednym z laureatów Ogólnopolskiego Programu Promocyjnego „Doceń polskie”.
Pomidor jest bardzo wdzięcznym składnikiem – można przygotować z niego szereg dań, które usatysfakcjonują nawet najbardziej wybrednych smakoszy. Latem, gdy warzywa te smakują najlepiej, przygotowujemy z nich lekkie sałatki, łączymy z mozzarellą lub przyrządzamy chłodniki.
Receptą na upały jest orzeźwiający koktajl pomidorowy, będący jednocześnie witaminową bombą. Wystarczy umyć 2 duże pomidory, dodać kilka świeżych listków bazylii lub oregano, łyżkę oliwy z oliwek oraz sól i pieprz do smaku. A następnie wszystko zmiksować, np. za pomocą blendera. To prosty, ale bardzo skuteczny sposób, by uzupełnić niedobory cennych składników odżywczych.
Pomidorowe statystyki szklarniowe
- Jak podaje Organizacja Narodów Zjednoczonych do Spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), w latach 2001-2007 w Polsce spożycie pomidorów wyniosło prawie 15 kg na jednego mieszkańca rocznie. W pozostałych krajach Unii Europejskiej, współczynnik ten wyniósł 30 kg – podkreśla reprezentantka „BIOTOMY”. Mieszcząca się w Błaszkach Grupa wyróżnia się nie tylko stosowaniem nowoczesnych linii technologicznych, ale szczyci się także wysoką jakością swoich wyrobów. Dobrym tego potwierdzeniem jest fakt, iż pomidory szklarniowe tego producenta otrzymały certyfikat „Doceń polskie”. Godło to zdobywają rodzime artykuły spożywcze wysokiej jakości, które od pięcioosobowej Loży Ekspertów otrzymają wysokie noty za smak i wygląd oraz stosunek jakości produktu do jego ceny.
- Pomidor to warzywo o największym znaczeniu w uprawach szklarniowych w naszym kraju. Wg danych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, w 2012 roku powierzchnia jego upraw wyniosła 2300 ha, a szacunkowa wielkość zbiorów – 435 tys. ton. Szacuje się, że Polska zajmuje piąte miejsce w produkcji tej rośliny pod osłonami w Unii Europejskiej – dodaje K. Winowicz.
Pomidor od dawna inspirował artystów reprezentujących różne dziedziny sztuki. W swoich obrazach przedstawiał go m.in. Pablo Picasso. Jeżeli natomiast spojrzymy na twórczość Andy Warhola zauważymy, że w jego pracach dominuje motyw zupy pomidorowej, a dokładniej – zupy w puszce firmy Campbell. Pomidor inspiruje także muzyków. Warzywo to było głównym bohaterem nie tylko wspomnianego już utworu Ewy Bem. Któż nie zna piosenki „Addio pomidory”, którą w Kabarecie Starszych Panów przebojowo interpretował Wiesław Michnikowski?
W dzieciństwie każdy z nas z pewnością niejednokrotnie bawił się w „Pomidora”. Gra jest tak popularna, że nie trzeba nawet tłumaczyć jej reguł. Aż chciałoby się krzyknąć „Jak Pan może, Panie pomidorze?”, tym samym cytując słynną kwestię pochodzącą z zabawnego utworu Jana Brzechwy.
W kulturze pomidor może być rozumiany dwuznacznie. Obrzucenie kogoś pomidorem ma zwykle negatywny wydźwięk i jest bezpośrednim wyrażeniem sprzeciwu.
Z drugiej strony jednak, pomidor traktowany jest również jako wyraz radości. Każdy, kto chce zakosztować (dosłownie) pomidorowego szaleństwa w południowym stylu powinien udać się na La Tomatinę, czyli hiszpańskie święto obchodzone w ostatnią środę sierpnia w miejscowości Bunol. Polega ono na obrzucaniu się nawzajem pomidorami. Bitwa pomidorowa stanowi główny punkt programu trwającej cały tydzień fiesty i przyciąga co roku tłumy turystów z całego świata.
Za polski odpowiedniki La Tomatiny możemy traktować Święto Pomidora w Przytocznej (woj. lubuskie), podczas którego ma miejsce widowiskowa bitwa na pomidory.
Od trzech lat w naszym kraju odbywają się także Ogólnopolskie Dożynki Pomidorowe. Ich pomysłodawcami i organizatorami są Krzysztof Chenczke i Kazimierz Janas – prezesi Grupy Producentów Warzyw Chenczke&Janas, która także jest laureatem programu „Doceń polskie”.
Z okazji wspomnianego święta do Łaszkowa (woj. wielkopolskie) licznie przybywają przedstawiciele branży ogrodniczej zajmujący się uprawą czerwonego warzywa.
„Gdy pomnę wciąż wasz świeży miąższ … w te witaminy przebogaty…” – tak swoją tęsknotę za pomidorami wyrażał Wiesław Michnikowski. Zanim dopadnie nas podobne uczucie, sięgnijmy po soczystego, pełnego słońca pomidora. Smacznego!
info. i foto.: materiały prasowe