Fanami sportów ekstremalnych są ryzykanci, czyli wszyscy ci, którzy lubią ryzyko oraz są uzależnieni od adrenaliny. Adrenalina może uzależnić jak narkotyk, dlatego z czasem trudno jest zrezygnować z ryzykownych sportów.
UZALEŻNIENI OD RYZYKA
Ryzyko czasem się opłaca, a zwłaszcza jeśli może przynieść korzyści w życiu zawodowym i codziennym. Warto uczyć się nowych rzeczy i pokonywać swoje ograniczenia, które hamują nasz rozwój. Jednak ryzyko nie zawsze jest wskazane, a zwłaszcza kiedy jest niebezpieczne, a więc zagraża naszemu zdrowiu i życiu.
Mimo to niektóre osoby potrzebują poczucia zagrożenia, bo wyzwala to produkcję adrenaliny. Ważniejsze jest wtedy przyjemne poczucie ekscytacji oraz podniecenia, które im towarzyszy, niż zagrożenia, które może skończyć się tragicznie.
Na początku możemy czuć obawę, kiedy planujemy zrobić coś ryzykownego. Wtedy boimy się spróbować, ale gdy przełamujmy nasz strach i zaczyna nam się to podobać, to może stać się naszym życiem i wpadamy w pułapkę uzależnienia. Z uzależnieniem możemy się jednak z czasem uporać dzięki odpowiedniej terapii. Jej celem jest zmniejszenie zapotrzebowania na sytuacje ekstremalne, czyli niebezpieczne. Ważne w terapii jest zrozumienie, że uzależnienie wpływa również na naszą rodzinę.
POPULARNE SPORTY
Sporty ekstremalne możemy uprawiać na ziemi, w powietrzu i w wodzie, czyli wszędzie. Do popularnych zaliczamy skoki ze spadochronem z wieżowców (dream jumping), z mostów i z wodospadów (base jumping) oraz ze skał, nurkowanie z rekinami i w jaskiniach, kajakarstwo górskie, wspinanie się bez zabezpieczenia, surfing i zorbing. Wszystko po to, by przez chwilę poczuć adrenalinę, która może uzależnić jak narkotyk.