Za oknem piękna zima, więc miłośnicy zimowego szaleństwa tłumnie ruszają na stoki. Czy jednak wiedzą, jak zapobiegać kontuzjom, a w przypadku ich wystąpienia – jak je leczyć? Czy mają w swoich apteczkach maść Traumeel?
Po pierwsze: Ćwiczenia!
Kontuzje związane z wyjazdem na narty najczęściej dotyczą osób, które cały rok nie ćwiczą, a zimą, bez specjalnego przygotowania, wybierają się na stok. Niewytrenowane mięśnie – szczególnie nóg – łatwo ulegają kontuzjom. Aby więc nie spędzić zimowego pobytu w hotelu zamiast na stoku, należy dużo wcześniej – co najmniej dwa, trzy tygodnie przed planowanym wyjazdem – rozpocząć odpowiednie przygotowania. Przede wszystkim trzeba wzmocnić te mięśnie, które są najbardziej zaangażowane na stoku, a więc mięśnie ud, pośladków, łydek, goleni, ale także brzucha, obręczy barkowej i grzbietu. Odpowiedni trening powinien być powtarzany co najmniej trzy, cztery razy w tygodniu. Przy dobieraniu ćwiczeń należy pamiętać o włączeniu do zestawu ćwiczeń rozciągających.
Po drugie: Wytrzymałość!
Warto również popracować nad swoją wytrzymałością – tu sprawdzą się długie spacery w szybkim tempie, na przykład z kijkami (nordic walking). Tuż przed rozpoczęciem zjazdów koniecznie trzeba zafundować organizmowi krótką rozgrzewkę – przygotuje to mięśnie do późniejszego wysiłku.
Po trzecie: Apteczka!
Jeśli jednak pomimo tych wszystkich przygotowań przytrafi nam się drobna kontuzja, koniecznie trzeba mieć w apteczce maść Traumeel, która skutecznie łagodzi ból i obrzęk w przypadku takich urazów jak stłuczenia, krwiaki i siniaki oraz skręcenia, a także bóli mięśni i stawów po przeciążeniach, naciągnięciach mięśni, więzadeł i ścięgien.
Średnia cena za tubkę maści Traumeel 50 g wynosi około 28 zł.
info. i foto.: materiały prasowe