Zdrów jak kobieta czy zdrów jak mężczyzna?

Polub nas na Facebooku

Nie bez powodu mówi się, że kobiety są z Wenus, a mężczyźni z Marsa. Różnimy się wyglądem, charakterem, a także sposobem dbania o siebie i własne zdrowie. W zależności od płci jesteśmy też mniej lub bardziej podatni na zupełnie inne choroby, które w dodatku mogą mieć u nas różny przebieg i objawy. Dlatego coraz większą popularnością cieszą się lekarze zajmujący się medycyną kobiecą lub męską. Z jakimi problemami można się do nich zgłaszać?

Zdrów-jak-kobieta-czy-zdrów-jak-mężczyzna_

 

Wielu panów walkę z katarem, kaszlem czy kichaniem traktuje jak bój o życie, podczas gdy panie zwykle radzą sobie z nimi dużo lepiej. Chociaż tak zwana „męska grypa” jest głównie przedmiotem żartów, to jest w niej też trochę prawdy. Badania dowodzą bowiem, że kobiecy układ odpornościowy jest dużo silniejszy. Dlaczego? Między innymi dzięki większej liczbie białych krwinek i damskim hormonom, które dodatkowo pobudzają je do walki z drobnoustrojami. Różnic jest jednak wiele więcej i ujawniają się one także przy dużo poważniejszych schorzeniach.

Z ciężkim sercem

Najczęściej eksperci zwracają w tym kontekście uwagę na problemy związane z sercem. Ten narząd w zależności od płci pracuje z inną intensywnością, w efekcie czego jest mniej lub bardziej narażony na różnego rodzaju dolegliwości, wysyła też zupełnie inne sygnały ostrzegawcze. – Na przykład w przypadku zawału u mężczyzn zwykle pojawia się najpierw silny ból w piersiach, któremu często towarzyszą także zawroty głowy, duszności, zimny pot czy drętwienie rąk – wymienia dr n. med. Ewa Kempisty-Jeznach, Kierownik Kliniki Wellness Szpitala Medicover, specjalista medycyny męskiej. – U kobiet natomiast rozpoznanie stanu przedzawałowego nie jest już takie proste. Doskwierają im bowiem wówczas takie objawy jak ból krtani lub nadbrzusza, nudności czy wymioty, które mogą łatwo pomylić z innymi dolegliwości – grypą czy zatruciem pokarmowym – dodaje. Warto wiedzieć, że zawał statystycznie częściej dotyka mężczyzn. Ryzyko jego wystąpienia w przypadku obu płci zrównuje się dopiero po pięćdziesiątce, wtedy bowiem u kobiet zaczyna spadać poziom estrogenów, które odgrywają znaczącą rolę w ochronie naczyń krwionośnych.

Różnice czuć w kościach

Odmienności w funkcjonowaniu organizmów obu płci wpływają nie tylko na serce, ale także na podatność na inne schorzenia. Na przykład kobiety dużo bardziej narażone są między innymi na osteoporozę. Charakterystyczna dla tej choroby łamliwość oraz kruchość kości związana jest u nich również ze zmieniającym się wraz z wiekiem poziomem estrogenów. Powodem mogą być także różnice w budowie ciała u obu płci. Szkielet panów waży około 50% więcej, a dodatkowo tempo utraty masy kostnej jest u nich wolniejsze niż u pań. Efekt? – Według badań aż połowa kobiet po 50. roku życia doświadcza złamania kości, którego powodem jest właśnie osteoporoza. Dla porównania takie złamania występują zaledwie u co ósmego mężczyzny – mówi dr n. med. Ewa Kempisty-Jeznach ze Szpitala Medicover. Panowie też powinni mieć się jednak na baczności, bo w ich przypadku jeśli osteoporoza już się rozwinie, to według ekspertów prawdopodobieństwo zgonu z powodu powikłań tej choroby jest nawet dwukrotnie wyższe niż u pań.

Medycyna po damsku i męsku

Do wpływu płci na przebieg chorób, a także do tego, jak powinniśmy w związku z tym dbać o zdrowie sprofilowane osobno na panie i panów, przywiązujemy dziś coraz większą wagę. Nic więc dziwnego, że popularność zyskują nowe trendy takie jak rozwijająca się również w Polsce medycyna kobieca i męska. Każda z tych dziedzin skupia się na zdrowiu osób danej płci na poszczególnych etapach życia, zwracając uwagę na potrzeby i dolegliwości charakterystyczne dla określonego wieku oraz zmiany zachodzące wówczas w organizmie. – W naszym ciele wszystkie narządy są od siebie zależne i czasem bywa tak, że jeśli jeden z nich funkcjonuje nieprawidłowo, to ma to wpływ na resztę z nich. Nie zapominajmy, że na pracę różnych organów wewnętrznych ogromny wpływ mają również hormony. Dlatego podczas diagnozowania jakiejkolwiek choroby warto konsultować się z takimi specjalistami, którzy dzięki odpowiednim badaniom będą w stanie ustalić jej przyczynę w oparciu o specyfikę funkcjonowania całego damskiego lub męskiego organizm – mówi dr n. med. Ewa Kempisty-Jeznach ze Szpitala Medicover. To pozwoli dowiedzieć się, na jakie problemy jest się narażonym, na co w związku z tym zwracać szczególną uwagę i jak skutecznie oraz kompleksowo o siebie dbać.