Wiele kobiet zwleka z zajściem w ciążę, bojąc się zmian w swoim ciele. Współczesna medycyna estetyczna sprawia jednak, że są one w znacznej mierze odwracalne. Chirurgia plastyczna pomaga odzyskać matkom dobry wygląd, samopoczucie i zdrowie.
Dzięki zabiegom waginoplastyki chirurgicznej, rozszerzone po porodzie ścianki pochwy mogą powrócić do swojej oryginalnej objętości.
Zniekształcone po karmieniu piersią brodawki, można bez problemu operacyjnie wymodelować. Dlaczego też nie poprawić sobie samopoczucia bardziej? Jednym z cieszących się rosnącą popularnością zabiegów jest powiększenie punktu G. Zabieg służy oczywiście zwiększeniu przyjemności odczuwanej podczas zbliżenia. – W wielu krajach europejskich zabieg taki wykonywany jest już powszechnie, w Polsce niektórzy nadal powątpiewają w samo istnienie punktu G – mówi Jakub Czarzasty, prezes spółki Ratalnie.com wyspecjalizowanej w finansowaniu zabiegów medycznych. Doznania seksualne poprawi też zabieg przywracający pofałdowanie i szorstkość wewnątrz pochwy, zmniejszające się zwykle wraz z wiekiem.
Na trwałe pozbyć się można blizn poporodowych. W przypadku porodu naturalnego, korekty wymagać może czasem blizna po nacięciu krocza. Zdarzają się przypadki, że blizna „ciągnie”, powoduje ból podczas współżycia, bądź po prostu nieestetycznie wygląda. Ten problem usunąć można w 30 minut. Wykonywany w znieczuleniu miejscowym zabieg kosztuje około 1000 złotych. Po 5-7 dniach zdejmowane są szwy, a po miesiącu dozwolone są już miłosne igraszki.
Operacje plastyczne oraz chirurgię miejsc intymnych do niedawna spowijała mgiełka tajemniczości i wstydu. Dziś coraz więcej osób nie boi się zadawać pytań i konsultować swoich problemów z lekarzem. Coraz dostępniejsze są także metody finansowania opieki medycznej. – Większość zabiegów, zarówno chirurgicznych jak i estetycznych, można dziś sfinansować, rozkładając płatności na raty – tłumaczy Jakub Czarzasty. Przedstawiciele branży podkreślają, że w percepcji społecznej ginekoplastyki i medycyny estetycznej wiele zmieniło pojawienie się na antenie telewizyjnej programów takich jak „Sekrety chirurgii” emitowane przez TVN Style. Jesienią tego roku każdy odcinek programu gromadził przed telewizorami średnio 174 tys. widzów. Co najbardziej zaskakujące – do udziału w tym odważnym programie zgłosiło się ponad 4 tysiące chętnych osób.
– Na naszych oczach upada tabu, kończą się stereotypy, zaczyna zaś rzetelna wiedza – dodaje Jakub Czarzasty. – Otwarcie rozmawiamy o możliwościach chirurgii, ryzyku medycznym, przeciwwskazaniach, płatnościach za zabiegi, czy ubezpieczeniach. Jest to pewnego rodzaju fenomen. Pozytywny.
info. Juicy Marketing